Wypadanie włosów to problem wielu kobiet i mężczyzn. Do najczęstszych przyczyn zalicza się czynniki genetyczne, ciężkie choroby, brak odpowiedniej pielęgnacji lub zbyt częste zabiegi fryzjerskie. Do utraty włosów mogą przyczynić się także: radioterapia i chemioterapia, zaburzenia kompulsywno – impulsywne, nieprawidłowości związane z gospodarką hormonów, ciąża i poród, menopauza, stres, radykalna dieta, hiperwitaminoza, anoreksja, bulimia, niedobór białka i niektórych minerałów, mocne upięcia włosów (ciasne warkocze, „końskie ogony”), antykoncepcja. To tylko niektóre z przyczyn wypadania włosów. Aby całkowicie wyeliminować ten problem, najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u trychologa. Lekarz przepisze odpowiednie leki i dobierze właściwą kurację.

Podczas terapii, ale za zgodą specjalisty, można stosować płukanki lub olejki do włosów. Jednym z takich produktów jest olejek z kolendry.

Dlaczego akurat kolendra miałaby pomóc uporać się z wypadaniem włosów? Ta zielona roślinka zawiera cenne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu składniki. Znajdziemy wśród nich: nienasycone kwasy tłuszczowe, naturalne antyoksydanty, kwas foliowy, beta – karoten, potas, wapń, mangan, żelazo, magnez oraz witaminy A, C i K. Zahamowanie utraty włosów i przyspieszenie ich wzrostu uzależnione jest od zewnętrznej i wewnętrznej pielęgnacji. Możemy spożywać kolendrę w postaci przyprawy, herbaty lub nalewki. Równie dobre efekty przyniesie stosowanie olejku z kolendry. Dlaczego?

Olejek z kolendry stymuluje wzrost włosów na długość i grubość. Zapobiega wypadaniu, łamaniu i rozdwajaniu się końcówek. Wzmacnia cebulki włosowe, likwiduje łupież i pomaga w walce z innymi chorobami skóry głowy. Olejek z kolendry ma działanie antybakteryjne i łagodzące. Dodatkowo nadaje włosom ładny wygląd, a skórze głowy zapewnia wzmocnienie i regenerację. Jak powinno stosować się ten specyfik? W sklepie ze zdrową żywnością możemy kupić gotowy olejek z kolendry. Przed aplikacją należy podgrzać go nieco, a potem wetrzeć we włosy i skórę głowy. Po upływie około 30 minut zmywamy delikatnym szamponem. Miksturę stymulującą porost włosów można także przygotować w domu. Wystarczy wymieszać jedną łyżeczkę olejku słonecznikowego, pięć kropel olejku rozmarynowego i pięć kropel olejku z kolendry. Tak przygotowany kosmetyk wcieramy w skórę głowy i przez chwilę masujemy. Sproszkowane nasiona kolendry dodać możemy również do naszego ulubionego olejku do włosów i całość wmasować w skórę głowy. Masaż poprawi cyrkulację krwi, polepszy odnowę komórkową i wzmocni cebulki włosów.

5 Opinie